Wybaczcie mi te opóźnienie z postami.
Ale brak mi weny do komentowania.
Jednak powracam xD
Więc przejdźmy od razu do konkretów
Papa Roach - Scars
Piosenka jest spoko i mi się podoba. Oczywiście nie w każdym calu. Jedyna rzecz, która mnie przeraża to teledysk. Do tego powoli dojdziemy.
Sam utwór szybko wpada w ucho. Słowa są proste i zrozumiałe, a to ułatwia zapamiętywanie tekstu.
W tym kawałku chodzi o to, że chłopak woli samotność, a jednak ma dziewczynę. On nam ujawnia, że ona ma problemy ze sobą, ale nie chce tego przyjąć do siebie. Wokalista również śpiewa, że już sobie z nią nie radzi, że woli by odeszła. Trochę to straszne, ale czuć tą szczerość w jego głosie. Poczytajcie sami [kilk].
Teledysk. Wiecie co, nawet nie wiem co mogę o nim napisać, prócz tego, że mnie przeraża, więc ominę ten temat.
Ludziom, którzy lubią rock, tę piosenkę POLECAM.
To tyle.
Dziękuje za uwagę.
Do napisania xD
no nawet okej.;D
OdpowiedzUsuńspoko nuta :))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twój blog, dlatego proponuję wzajemne obserwowanie :) Co Ty na to? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń